Slow writing

18. Żona Mankrika. Kobieta niedostępna

Po śmierci stała się fenomenem kulturowym w pewnej grze i dziś będzie właśnie o nim.

Nigdy nie rozumiałem, w jaki sposób ewoluują internetowe memy. Wiem, że istnieją pewne kryteria typu „wysoko na Reddicie”, ale to nie wyjaśnia wszystkiego. Dlaczego akurat żarty o umierających z głodu Łotyszach? Czemu Flappy Bird, a nie Fluffy Pony? Skąd Nyan Cat i inne tego typu przypadki?

Nieważne. W wypadku historii, o której dzisiaj będzie, pytanie o przyczynę jest bezpodstawne, ponieważ przyczyna, dlaczego akurat żona Mankrika, jest jasna dla każdego, kto lata temu grał w World of Warcraft i odwiedził w niej krainę o nazwie The Barrens. Ale zanim oświecający blask zrozumienia rozjaśniał graczowe lica, wcześniej każdego czekało zderzenie z dziwnym światem tego miejsca. Prym wiodła w nim pewna kobieta, której imienia możecie się domyślić.

Spektakl z żoną Mankrika w roli głównej dział się na czacie. Podróżując przez różnorakie krainy Warcrafta gracze mieli do dyspozycji kanały do gadania, z których część była przypisana do poszczególnych obszarów. Zatem transportując swoją postać z jednego końca świata na drugi mogło być na przykład tak, że przelatywaliście nad Darkshore i widzieliście, jak gracze w Darkshore rozmawiają sobie na czacie Darkshore. Potem trafialiście do Ashenvale i z kolei mogliście przeczytać, jak gracze z Ashenvale gadają o tym samym, co wszędzie. Następnie docieraliście do The Barrens…

I tu czekała niespodzianka. Jeden temat. Coś, co mogłoby wyznaczać tu rytm życia niczym dzwony na Anioł Pański. Proste pytanie. “Where is Makrik’s Wife???”

Żona Mankrika, podobnie jak Curie-Skłodowska i Kopernik, była kobietą, ale w przeciwieństwie do dwóch wybitnych Polek należała do rasy orków. Tragicznie uśmiercona, stała się w World of Warcraft celem postawionego przed graczem zadania. Rozpaczliwą prośbę o odnalezienie małżonki kierował do wszystkich podejrzewający, że został wdowcem, Mankrik. Problem polegał na tym, że zadanie należało do wyjątkowo niewdzięcznych. W języku angielskim jest takie słowo “infamous”, które ciężko oddać po polsku, ale które perfekcyjnie oddaje aurę tej misji.

The Barrens było ogromną krainą, a trup żony Mankrika znajdował się daleko od miejsca, gdzie mąż prosił gracza o pomoc. Twórcy ukryli ciało w mało widocznym miejscu, a żeby było gorzej, najeżdżając na nie kursorem widzieliśmy tylko “Beaten Corpse’, a nie „Mankrik’s Wife”.

Suma tego wszystkiego sprawiała, że prawie każdy miał spore problemy, by znaleźć żonę Mankrika. A jako, że The Barrens zaprojektowano jako krainę dla początkujących graczy, mnóstwo ludzi leciało z tym na czat. Tak właśnie pytanie o żonę Mankrika stało się plagą tego kanału i jednocześnie jego znakiem rozpoznawczym.

Kultura internetowa błyskawicznie wyłapuje takie rzeczy, więc nie trzeba było długo czekać, a żona Mankrika stała się memem, którego śmieszny wymiar polegał na tym, że odpowiadano tym terminem na każde pytanie. Która godzina? Żona Mankrika. Cześć. Żona Mankrika. Ktoś chce iść ze mną do Wailing Caverns? Żona Mank…. EJ, GDZIE JEST ŻONA MANKRIKA?!!!!!1111

W oparciu o ten mem zaczęły powstawać inne memy.

mwife

Ludzie litowali się i tworzyli poradniki, jak dotrzeć do tak trudno dostępnej kobiety.

mwife2

Żona Mankrika stała się ikonicznym elementem ogólniejszego fenomenu, który do historii gry przeszedł pod nazwą Barrens Chat. Z racji olbrzymiego rozmiaru krainy, o której mowa, faktu, że trafiali tu początkujący gracze oraz tego, że na tak wczesnym etapie gry nie dysponowali oni jeszcze wierzchowcami (spędzali więc ogromną ilość czasu na pokonywaniu dystansu postacią, nudząc się), na wielu serwerach wytworzył się w tym miejscu dosyć specyficzny rodzaj komunikacji – takie siedlisko lol contentu w świecie wirtualnym. Bardzo dobrze charakter tego kotła oddaje przykładowa konwersacja, którą znalazłem na jednej ze stron poświęconych WoW.

[1. General – Barrens] [Player 1] Anyone here like metalica?
[1. General – Barrens] [Player 2] Metallica sucks and ur a noob!

[1. General – Barrens] [Player 3] all metal bands suck, u guys are both ghey.
[1. General – Barrens] [Player 2] %#$@ u, u just listen to rap crap and think ur so cool
[1. General – Barrens] [Player 4] Who likes starburst?
[1. General – Barrens] [Player 2] losers like starbust
[1. General – Barrens] [Player 4] I bet your mom is a loser
[1. General – Barrens] [Player 6] guys where is mankriks wife? I cant find her
[1. General – Barrens] [Player 5] Can you guys just shut up an play, plz? kthx?
[1. General – Barrens] [Player 7] LFG WC
[1. General – Barrens] [Player 1] stfu player 5
[1. General – Barrens] [Player 2] shutup player
[1. General – Barrens] [Player 3] no they all like crap music
[1. General – Barrens] [Player 6] How much wood would Chuck Norris chuck if Chuck Norris could chuck wood?
[1. General – Barrens] [Player 4] all of it
[1. General – Barrens] [Player 2] all of it
[1. General – Barrens] [Player 8] Hey everybody! New guild looking for members all levels and classes whisper me
[1. General – Barrens] [Player 3] Nobody cares about your guild player 8
[1. General – Barrens] [Player 5] oooooold!!!111
[1. General – Barrens] [Player 1] where is stolen silver!!!
[1. General – Barrens] [Player 8] where do I learn shadowbolt?!?!
[1. General – Barrens] [Player 1] Mankrik’s Wife
[1. General – Barrens] [Player 6] WHERE IS MANKRIKS WIFE?!?!!1111
[1. General – Barrens] [Player 6] sorry caps
[1. General – Barrens] [Player 5] sftu player 6, shes in my bedroom

Powyższa rozmowa dobrze obrazuje aurę Barrens Chatu, będącą luźnym konglomeratem wszystkiego, ze szczególnym uwzględnieniem:
– Chucka Norrisa
– zespołów muzycznych
– twojej starej
…no i żony Mankrika.

Kilka lat później twórcy gry przemodelowali całą krainę i historia o małżonce pewnego orka znalazła swój finał. Żona Mankrika dorobiła się własnego grobowca, a gracz z jej mężem wyruszył dokonać zemsty na zabójcach. Fenomen jednak nie do końca umarł. Do dziś może Wam się przytrafić sytuacja, kiedy to w najmniej oczekiwanym momencie, ktoś zaskoczy Was i na prośbę o pomoc odpowie…

…. no dobra, już nie będę męczył, jak.

photocredit: Sergiu Bacioiu

Related posts